adwentowo

kubeczkowo

troche nie wierzylam ze bedzie sie dalo z tego pic...
ale da sie!!!!!!!!!!!

była sobie jesień...

Jeden z moich ulubionych cytatów.
Tym razem zakonserwowany :)

Drzewo Zycia

ceramicznie....

z "wystawy" w misyjna niedziele...

jesienny kwiat

....zastanawiałam się, czy nadaje się na akcję wsparcia dla CITADELI... czy ktokolwiek, by taki chciał kupić...a jeszcze bardziej nosić...?

z pracowni OGIEŃ DUCHA

pierwsze próby glazurowania

książeczkowo

Opowiadanie o człowieku, który sadził drzewa. Zapadło mi w pamięć na długo. Zrobiłam z niego swój egzemplarz i podarowałam na urodziny.
tu filmik

gazeciane

"Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma" ;)

podpatrzone  TU

bez środka...

na podziękowanie z resztek kartonu

nie zrobiłam zdjęcia otwartej kartki, bo nie starczyło mi czasu... kartka musiała zostać podarowana...
jest tylko przód i tył...

coś z niczego ;)

miałam przy sobie gazetę z pociągu, kartonowe pudełko po  herbacie, resztki  ozdobnego, zielonego papieru, kawałek złotego sznurka, zielonkawą wstążeczkę, klej, kredki...